mebelki ciąg dalszy
Zgodnie z zapowiedzią dziś zdjęcia kolejnych mebelków; niesamowita radość - rano puste miejsce a wieczorem na tym miejscu już szafa lub półka.
Nasza sypialnia i szafa - 3,30 dł limba czekoladowa z wstawką z fioletowego lacobalu - aby pasowała do przysypialnianej naszej łazienki
teraz czeka nas zakup materaca i szafiki nocne od naszego stolarza
łazienka mała nazwana przez nas zieloną, nareszcie pojawiły się uchwyty do szafki pod umywalką, ale deska która wróciła z reklamacji i nadal miała być wolnoopadającą - znowu opada szybko, bardzo szybko, kłapie i mnie wnerwia, bo znowu idzie do reklamacji, porażka>>>>> myślałam, że to przypadłość KOŁA, ale mamy w dwóch łązienkach też KOŁO i rzeczywiście wolnoopadają, mam wrażenie, żechyba ta deska jest po prostu jakaś trefna
teraz kilka zdjęć z prawie ukończonego poddasza (mąż musi zamontowac osprzęt i listwy przy kominach, a we wrześniu Pan stolarz dorobi nam drzwi do garderoby). Schody na poddasze (drewniane na betonowych zabiegowych) będą montowane koncem sierpnia - będzie bezpieczniej, bo teraz nie mamy poręczy)
w roli modelki moja córeczka
garderoba powoli się zapełnia, po prawej widać łazienkę na poddaszu
a dla rodzinki bliższej i dalszej - szczególnie mojej siostry Miśki, która nie byłą na urodzinach synka, zdjęcie z grilla - w salonie wstawiliśmy dwa stoły plastikowe, kanapę drewnianą, którą ciągle odnawaim i będzie stać w wiatrołapie, oraz krzesełka plastikowe i zrobił się miły zakątek do świętowania... STO LAT SYNKU
W domku prace powoli się kończą - kolejne etapy to meble do salonu i jadalni oraz przenoszenie mebli z bloku i przeprowadzka - czyli może koncówka września - teraz zaczynam mysleć o ogrodzie, chciałabym dosadzić do rabaty z iglakami trochę nowych roslin i planuję co posadze z przodu przy ogrodzeniu - więc jestem teraz po trochu planistą, wykonawcą i marzycielem -------- i niech tak zostanie