Cały czas coś ulepszamy w domku, dokładamy ale i powoli przygotowujemy się do świąt.
kilka ozdób świątecznych:
ach ta jemioła, nawet powieszona na miejscu porzyszłej lampy, jest taka świąteczna
udało się zamontować kilka małych dodatków, które sprawiają, że wszystko wygląda już lepiej:
uchwyty do podpięcia zasłon - jedynych jakie mam w domkuw gabinecie
mała rzecz a cieszy
Uszczelka ze szczoteczką przeciwko kurzowi oraz wnikaniu zimna (kupiona w OBI), zamontowana pomiędzy kotłownią a gabinetem, gdzie nie ma progu i czasami, szczególnie gdy wietrzy się w kotłowni np. po odnawianiu starej kanapy (co właśnie robię) robi się chłodniej w gabinecie
Ukończyłam już sprzatanie łazienki na poddaszu, jeszcze przed świętami pojawi się nowy stół w jadalni (na nowy dywan i krzesła - muszę uzbierać) oraz duże lustra i dodatki do łazienek - zdjęcia po świętach.
Dziś wieczorem ubieramy trzy choinki w domku i jedna przed domem, więc będzie już bardzo świątecznie.
Ach już nie mogę się doczekać Świąt, co prawda nie urządzam Wigili w domku ale i tak pierwsze święta i choinka w nowym domu będą MAGICZNE, czego i WAM życzę!!!!!!!!!!!!!!!!