malowanie i cała reszta.....
ponieważ jestem kilka dni na wyjeździe z firmy, mój mąż i dzieciaczki pozostały same ale radzą sobie wspaniale beze mnie.... a mamusia tęskni
takich dobrych mężów na świecie to chyba niewielu jest !!!
W sobotę kupiłam farby do malowania ścian w domku Tikkurila Optiwa 5 i troszkę mnie kosztowały, ale za dobrą jakość trzeba zapłacić. Na sufitach mamy biały, a ściany są już w kolorach.
W sobotę na działkę przywieźlismy nasze wysuszone drewno i moją, odziedziczoną po dziadkach drewnianą kanapę. Na razie wygląda może i nieciekawie, ale wkrótce zacznę ją odnawiać i zostanie pomalowana lakierobejcą na kolor ciemny palisander.
Kanapa będzie stała w wiatrołapie, można będzie na niej przysiąść po ciężkim dniu. A gdyby mi się znudziła w domu, znajdzie miejsce na tarasie z tyłu domu - a jest niesamowicie wygodna - dorzucę do niej poduchy i już będzie super!!!
W domku zaczęło się malowanie ścian . Ponieważ jestem na wyjeździe dostałm dziś 2 mmsy od naszego fachowca ze zdjęciami ścian w naszej sypialni i sypialni synka (zdjęcia z telefonu, więc nie są zbyt wyraźne)
Jedna ściana w naszej sypialni jest fioletowa lawendowa - identyczny kolor jak płytki w fioletowej łazience.
Ściana w pokoju synka - kolor siwo-niebieski.
Na żywo kolory napewno będą troszkę inne.
ostatnio podczas podróży po sklepach meblowych w Voxie znalazłam taka piekną kanapę - podoba mi się nieziemsko, kolor rewelacyjny, ale cena 11.500 w promocji 8.900 troszkę mnie przyłamała.
I choć mi kolor się podoba to mąż twierdzi, że chyba za duzo tych fioletów w domu - choć planowo salon i jego wystrój na razie jest neutralny, więc może pójść w stronę filoetu??????
zobaczymy co innego znajdę - nie ukrywam, żę w salonie mam chrapkę na czerwone skórzane kanapy!!!! więc może taka tylko czerwona - jedynie ta cena????
jadalnia i kuchnia czekają na swoje kolorki
moje super śliskie ściany po gładzi Multifinish w salonie schną powoli
Oj dużo pracy nasz jeszcze czeka ale małymi kroczkami cały czas do przodu.
A w środę spotkania z:
- ekipa od kostki;
- fachowiec od schodów;
- Pani, która chce kupić nasze mieszkanko - właśnie ogłosiłam je do sprzedaży;
- ekipa od ocieplenia zaczyna swoją pracę;
- oraz moja praca w ogrodzie i gracowanie warzywnika - bo zarasta niesamowicie szybko;
a w czwartek odwiedzają nas dlugo nie widziani nasi znajomi z Norwegii A. i A. oraz mój szwagier cioteczny, który obejrzy domek i doradzi jaki tynk strukturalny położyć na pionowe pasy pod lampy na korytarzu..... oj bedzie się działo