pierwszy grill
pierwszy grill był, a jakże miał miejsce na działce, było kilkoro znajomych
mój synek od towarzystwa wolał grę na psp
a córeczka nie schodziła tacie z rączek, kilka dni temu skończyła 3 miesiące
a za inwestorem widac działkę a właściwie jej nie widać, bo chwasty nam zarosły. Skupilismy się na dachu, dzieciaczkach a działka w zapomnienie poszła trzeba coś z tym zrobić
kilka dni później
i teraz wygląda już duzo lepiej.
w planach mam posadzenie tui wokół działki na agrowłókninie ale jakoś nie mogę się zebrać. Ale póki mam macierzyński i troszkę więcej czasu to musze to zrobić, oczywiście z pomocą mojego kochanego A.