nieobecność usprawiedliwiona....
cześć wszystkim,
rzeczywiście M. - moja nieobecność wynika z faktu, że mieszkamy już i czasu na neta ciągle brak.
a mieszkanie u siebie jest Boskie, co prawda wcześniej w bloku też mieszkalismy u siebie, ale w domku to zupełnie inna sprawa. Tu dopiero czuje sie prawdziwą swobodę i jeszcze kawał działki dopełnia szczęścia. Dzieciaki biegają po korytarzu, głośno w domu, gwarno i na nic nie ma czasu, bo ciagle coś do zrobienia. Praca swoją drogą, w domu praca też czeka i padnięci padamy o 22 do łóżka.
Ale jest SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam niesamowicie dużo zdjęć, więc będę je dawkowała pomalutku, bo i nie wszystko jeszcze zagospodarowane. Kilka mebli jest ze starego domu a zakup nowych jak zwykle odkładany na wiosnę.
Ze świetnych newsów - to udało się wynająć nasze mieszkanie za fajną cenę, więc za kilka miesięcy coś można z tej kasy już kupić. Wolałam je sprzedać, ale przy braku chętnych dobre i wynajęcie.
polakierowałam po raz drugi schody i wyglądają już tak jak chciałam - porządnie...
w małej łazience założyliśmy roletkę w kasecie - kupiona na allegro, porządnie wykonana - polecam i co ważne wysłana bez kosztu dostawy; wymiar roletki 65x126 w kasecie wszystko aluminiowe w kolorze złoty dąb - to koszt 110 zł a montaż prosty i już można bez stresu skorzystać z toalety - przypominam, że okna łazienkowe mamy od ulicy
a mój kochany mąż nareszcie zakończył montaż rozdzielnicy w kotłowni..
uwielbiamy nasz domek...
pozdr